Już w najbliższą sobotę (2 kwietnia) miał odbyć się Klubowy Piknik „Enduro Bunkier” w Krąpiewie. Niestety impreza została odwołana
Wydarzenie miało odbyć się w Centrum Militarnym Krąpiewo. Organizatorzy – LKT Wyczół Gościeradz i MX Wudzyn – przygotowali trasę o długości 4,5 km z pagórkami, błotnymi przeprawami, zjazdami i podjazdami oraz piaszczystymi wąwozami. Przewidziano także dodatkowe atrakcje jak grochówka, stanowisko lokalnego browaru, food truck, muzyka na żywo, mobilny sklep z gadżetami MX, pojazdy militarne, zwiedzanie schronu z przewodnikiem, ognisko, dmuchańce i inne niespodzianki.
Tymczasem wczoraj (30 marca) organizatorzy z przykrością poinformowali, że podjęto decyzję o odwołaniu imprezy. Poniżej pełna treść oświadczenia:
Z tą informacją nie możemy dłużej zwlekać. Z przykrością informujemy,że podjęliśmy decyzję o odwołaniu imprezy „Enduro Bunkier”.
Prosimy, przeczytajcie do końca poniższą informację, ponieważ nie chcemy ograniczyć komunikatu do ,,zawody odwołane”.
Przygotowaliśmy dla Was świetną i urozmaiconą trasę o długości 4.5km, która w dużej części przebiegała po terenie przeznaczonym w przyszłości na kopalnię odkrywkową kruszywa, o czym dowiedzieliśmy się kilkanaście godzin temu. Taki obszar również podlega ograniczeniom wstępu pomimo, że fizycznie nie są prowadzone na nim prace górnicze.Tak, ale przecież Megawatt udało się zorganizować w Bełchatowie w koplani węgla brunatnego? Tylko rozmiar imprezy rangi Mistrzostw Świata to zupełnie coś innego niż lokalna impreza Enduro Sprint organizowana przez grupę zapaleńców. Pomimo kilkunastu rozmów, naszego dzisiejszego spotkania ostatniej szansy z właścicielami terenu i kopalni nie udało się nam wypracować satysfakcjonującego kompromisu. W grę wchodzi jedynie zbudowanie trasy na nowo z poszanowaniem prawa górniczego, czyli pominięciem odcinków, które Wam mogłyby dostarczyć najlepszej adrenaliny.
W dwa dni zadanie jest niewykonalne, a po drugie nowy wariant przebiegu trasy nie byłby tak atrakcyjny i wymagający jak pierwotnie zaplanowane okrążenie. Po trzecie naszym zdaniem rozgrywanie zawodów Enduro Sprint na trasie o długości 2-2,5km mija się z celem. W końcu enduro to nie motocross.
Zapewniamy Was, że włożyliśmy ogrom pracy w przygotowanie zawodów. Niestety, tym razem czynniki zewnętrzne, niezależne od nas, zmusiły nas do odwołania imprezy. Czy jest nam przykro? Oczywiście, bo nowa idea umiera na finiszu. Zabrakło niewiele… Widzimy jednak, że wydarzenie cieszyło się ogromnym zainteresowaniem i to jest powód, dlaczego nie odkładamy pomysłu do archiwum. Dlatego zostajemy „na łączach” i działamy dalej.
Z motopozdrowieniami
LKTWG & MX Wudzyn
fot. ilustracyjne
