Wczorajsza sesja Rady Miejskiej w Koronowie była okazją do podsumowania skutków wichury, która przeszła w miniony weekend nad gminą. Wszyscy radni byli zgodni, że służby, które pracowały przy skutkach usuwania wichury zasługują na uznanie. Pojawiły się jednak zastrzeżenia dotyczące posiadanego sprzętu, a w szczególności agregatów prądotwórczych
Swoje stanowisko w tej sprawie przedstawił radny Rady Miejskiej w Koronowie i jednocześnie kierownik wydziału wod-kan ZGKiM Maciej Szlagowski. – Pozbawiono gminę prądu mniej więcej około godziny 6:30 – mówił na sesji. – Natomiast woda w Koronowie patrząc od ul. Tucholskiej, czyli od zasilania z głównej stacji do torów dużej kolei była cały czas mimo braku prądu – dlatego, że mamy zasilanie grawitacyjne plus jest działający – zaznaczam – agregat na tej stacji. Natomiast problemem był brak prądu, powiedzmy za torami, czyli od dawnych Alei Wolności PONAR-REMO, gdzie jest stacja zasilająca tamtą część w kierunku Pieczysk, Kanału Lateralnego i Samociążka. Niestety tam nie ma agregatu prądotwórczego, więc trzeba podjąć działania, które podjąłem i o godz. 10:00 został tam zaprowadzony agregat mobilny, który posiadam jeden 32 kW. Niestety jest to agregat małej mocy, który nie można od razu podłączyć. Trzeba było dokonać pewnych zmian, żeby w ogóle ta stacja wystartowała. Od godziny 11:00 woda w sieci w drugiej części Koronowa też się pojawiła, jak i też na Pieczyskach i Samociążku. Ten agregat zasilał tamtą część miasta do godz. 14:00 póki koledzy z energetyki nie załączyli zasilania w Samociążku Wtedy mogliśmy już uruchomić stację w Samociążku, która podawała wodę od Samociążka przez Koronowo aż po Pieczyska. Ja w tym momencie mogłem ten agregat przerzucić na rejon, gdzie jeszcze prądu nie było. Równocześnie działając z kolegami z energetyki miałem informacje, że mam zasilanie w jakich miejscowościach wiejskich i podjąłem kroki, że skoro mamy zasilanie w Wierzchucinie Królewskim i Mąkowarsku, czyli wszystkie miejscowości od Krąpiewa poprzez Wierzchucin, Wiskitno, Huta, Sitowiec, Łąska, Wilcze, Lucim aż po Mąkowarsko – miały wodę z dwóch stacji. Jedynym obrębem o godz. 14:00, który nie miał wody był obręb Starego i Nowego Jasińca i Glinek. Więc podjąłem decyzję przerzucenia tego agregatu z Alei Wolności na Nowy Jasiniec. Przed godziną 16:00 mieliśmy wodę we wszystkich miejscowościach oprócz Glinek tylko dlatego, że mam jeden agregat. Gdybym miał drugi agregat to Glinki też miałyby wodę. Przepraszam z tego miejsca mieszkańców Glinek, że niestety nie doczekali się wody nawet wieczorem w sobotę. Ta woda była dopiero rano w niedzielę – dodał radny i kierownik wod-kan.
Interpelacja w sprawie zakupów agregatów
Dodatkowo Maciej Szlagowski stwierdził, że sobotnie wydarzenie dało samorządowcom żółtą kartkę – ostrzeżenie. Jako radny wystosował interpelację w sprawie zakupu mobilnych agregatów prądotwórczych o mocy 100 kW w ilości dwóch sztuk na potrzeby Zarządzani Kryzysowego w sytuacjach wymagających zasilenia obiektów strategicznych, które powinny mieć zasilanie w momencie jego braku. – Jako źródło sfinansowania tej inwestycji na łączną kwotę 300 tys. zł brutto podaję obniżenie wartości inwestycji pn. „Rewitalizacja rynku w Koronowie” do wartości 2 mln 700 tys. zł brutto – mówił na sesji Maciej Szlagowski. Jego zdaniem bezpieczeństwo mieszkańców jest ważniejsze niż piękno i estetyka, która jak najbardziej powinna być realizowana ale po zapewnieniu bezpieczeństwa mieszkańców w sytuacji kryzysowej.
GCZK nie ma odpowiedniego samochodu
Z kolei radny Piotr Mitera zauważył, że Gminne Centrum Zarządzania Kryzysowego w Koronowie nie dysponuje odpowiednim samochodem. Również złożył on interpelację w tej sprawie i także jako źródło sfinansowania podał obniżenie zadania inwestycyjnego polegającego na przebudowie płyty rynku.
„Temat rozpatrzymy”
Zastępca burmistrza Koronowa Sławomir Marszleski stwierdził, że celująco przeszedł test bojowy punkt Gminnego Centrum Zarządzania Kryzysowego. Dodał również, że linie z Sępólna Krajeńskiego i Bydgoszczy były uszkodzone. – Jeżeli chodzi o wnioski dotyczące agregatów to temat rozpatrzymy – przekazał Sławomir Marszelski.
