Jeszcze do niedawna przy drodze krajowej nr 25 w Tryszczynie zlokalizowany był tzw. witacz, który informował podróżujących „krajówką”, że wjeżdżają na teren gminy Koronowo
W ostatnim czasie „witacz” nie był jednak wizytówką gminy. Pozostał tylko zniszczony słup. Problem zgaszała wtedy jeszcze przewodnicząca, a obecnie radna Rady Miejskiej w Koronowie Katarzyna Szulta-Romaniuk, która jest jednocześnie sołtysem Tryszczyna. Burmistrz Koronowa Patryk Mikołajewski wystąpił w tej sprawie z pismem do właściciela/zarządcy działki, na której zlokalizowany jest witacz z prośbą o pomoc w ustaleniu jego właściciela.
Obiekt w ostatnim czasie zniknął całkowicie. Tym razem w sprawę zaangażowała się Społeczna Komisja Infrastruktury i Transportu Publicznego w Koronowie. Przewodniczący komisji Rafał Wąsowicz wystosował pismo do władz gminy z pytaniem czy planowane jest ponowne postawianie witacza. Odpowiedzi udzielił zastępca burmistrza Koronowa Sławomir Marszelski. Jak zaznacza samorządowiec ponowne ustawienie w tym samym miejscu takiej reklamy nie jest możliwe m.in. z uwagi na obowiązujące przepisy, wynikające z ustawy o drogach publicznych w szczególności dotyczące odległości usytuowania takich elementów co najmniej 25 metrów od krawędzi jezdni w przypadku dróg krajowych. – Pragnę nadmienić, że prowadziliśmy korespondencję w tym zakresie z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad Oddziałem w Bydgoszczy, gdyż samorząd zamierzał odnowić lub postawić w tym miejscu nowy witacz, na co jednak nie otrzymaliśmy zgody i konieczne było usunięcie reklamy – twierdzi Sławomir Marszelski.
Fot. Społeczna Komisja Infrastruktury i Transportu Publicznego w Koronowie
