Buszkowo to wieś w gminie Koronowo o bogatej historii z ciekawymi obiektami i miejscami. To tutaj znajdują się zapomniane cmentarze rodowe, grzmotny młyn, dawna karczma, kościół wybudowany przez gminę ewangelicką prawdopodobnie w 1912 roku, wspólna mogiła sześciu żołnierzy Wojska Polskiego poległych w walce z nieprzyjacielem we wrześniu 1939 roku oraz 114 ofiar terroru rozstrzeliwanych w pobliskich rowach. W Buszkowie znajduje się również wiadukt kolejowy. Niegdyś pamiątką po dawnych czasach była również stacja kolejowa usytuowana przy linii kolejowej nr 241 Tuchola-Koronowo. Niestety dzisiaj praktycznie już nic z niej nie pozostało
Stacja kolejowa mieściła się tuż przy drodze prowadzącej z Buszkowa do Janowa i dalej do Nowego Dworu. Kilkaset metrów od szkoły. Została otwarta 3 listopada 1909 roku. – W tamtych czasach była to stacja ruchowa, z możliwością mijania się pociągów oraz odstawieniem wagonów pod załadunek i rozładunek – pisze w najnowszym numerze Tematów Koronowskich Rafał Wąsowicz. – Towary stanowiły głównie płody rolne i zwierzęta gospodarskie, jak krowy i trzody […]. W budynku stacyjnym w Buszkowie na parterze mieściła się kasa biletowa, mała poczekalnia oraz pomieszczenia dyżurnego ruchu. Na piętrze zaś było mieszkanie służbowe prawdopodobnie dyżurnego ruchu. Droga do stacji była brukowa, taka pozostała do dzisiaj. Dla obsługi podróżnych był jeden peron między peronami, tzw. klepisko obłożone betonowymi krawędziami. Rozjazdy były nastawiane ręcznie, tor boczny wyposażony był w skrajnik, czyli urządzenie, które służyło do sprawdzania wyruszającego w drogę pociągu towarowego, tak aby jego elementy nie wystawały poza skrajnię kolejową – dodaje autor.
Ostatni pociąg pasażerski tą trasą przejechał w 1993 roku. Ruch towarowy obsługiwany był przez stację do 2011 roku. Później odbywały się tutaj przejazdy pociągów specjalnych. Stacja kolejowa została zburzona w 2009 roku. Linia została wpisana do rejestru zabytków w 2012 roku, dlatego też nie było w tamtym czasie podstaw prawnych do zatrzymania wyburzenia.
Dzisiaj po stacji pozostało bardzo niewiele. Zachowała się droga, fragmenty peronu oraz pozostałości fundamentów. Uwaga! Niektóre elementy jak np. studzienki mogą być niezabezpieczone, dlatego należy w tym miejscu zachować szczególną ostrożność.
Zdjęcia: Maciej Olędzki, Rafał Wąsowicz, Sławomir Kotłuński, Grzegorz Danielek, Maciej Pietras, Igor Nigmański
