3.5 C
Świecie
sobota 20 kwietnia 2024
Strona głównaAktualnościSpółdzielnia Socjalna Koronowianka do likwidacji. Radni podjęli decyzję

Spółdzielnia Socjalna Koronowianka do likwidacji. Radni podjęli decyzję

Na środowej sesji Rady Miejskiej w Koronowie radni podjęli uchwałę w sprawie likwidacji Spółdzielni Socjalnej Koronowianka. Decyzja nie była jednak jednogłośna

Przed głosowaniem wystąpił radny Piotr Mitera, który sprzeciwił się temu pomysłowi.- Uważam, że Spółdzielnia Socjalna Koronowianka w czasie swojego istnienia pokazywała wielokrotnie, że w sferze aktywizacji zawodowej osób zagrożonych wykluczeniem zawodowym oraz w innych zadaniach wykazywała się profesjonalizmem – przekonywał Piotr Mitera. – Uważam, że w obecnych czasach, obecność Spółdzielni Socjalnej Koronowianka ukierunkowanie jej na aktywizację uchodźców mogłaby być narzędziem bardzo korzystnym. Dlatego ja będę przeciwny tej uchwale – dodał radny.

Radny poprosił o szczegóły

Natomiast radny Tomasz Skotnicki poprosił władze o przybliżenie sytuacji związanej z Koronowianką. Chodziło m.in. o ilość zatrudnionych osób, koszty utrzymania oraz dochody.

„Spółdzielnia nie świadczy usług”

Zastępca burmistrza Koronowa Sławomir Marszelski zgodził się ze słowami radnego Mitery, że Koronowianka w sferze aktywizacji osób wykluczonych, gdy jeszcze ten problem był powszechny na terenie gminy Koronowo zrobiła dużo. Jego zdaniem czasy się jednak zmieniły i praca czeka na człowieka. Sławomir Marszelski tłumaczył, że jeszcze 2021 rok był pomyślny dla spółdzielni. Świadczyła usługi opiekuńcze na zlecenie gminy. W 2022 roku spółdzielnia świadczyła usługi opiekuńcze na zasadach komercyjnych bez dopłaty gminy. – To były dwie osoby – mówił na sesji zastępca burmistrza. – Przy czym jedna z tych osób w tym roku zmarła. Więc została jedna osoba do obsługi. To co zrobiła pani prezes to tym osobom, które miały jeszcze stosunki pracy w 2022 roku dokonała wypowiedzenia umów o pracę. Pani prezes złożyła też swoją rezygnację i z funkcji członka zarządu za porozumieniem stron. Na dzisiaj według mojej wiedzy jest zatrudniona w Koronowiance jedna osoba, to jest nowa pani prezes. Mogę się mylić, czy nie ma jeszcze jakieś pomocy nazwijmy administracyjnej jako sekretarki. Spółdzielnia na dzień dzisiejszy usług jakichkolwiek nie świadczy – dodał zastępca burmistrza.

Wydatki

Ponadto Sławomir Marszelski przekazał, że w ubiegłym roku wydatki np. księgowej to było 2 tys 500 zł miesięcznie. Obecnie jest to 1 tys. zł. Do tego dochodzą koszty związane z wyynajmem lokalu na Szosie Kotomierskiej, sprawy związane z oprogramowaniem i telefonami komórkowymi (umowy są wypowiadane). Nowa pani prezes pobiera także niższą pensję – zastępca burmistrza nie mógł jednak przekazać jakie to są kwoty.

Brak perspektyw

– Po jednej stronie mamy koszty stałe, a po drugiej brak wpływów i co istotne brak perspektywy tych wpływów w najbliższym czasie, a nawet w dalszym czasie – twierdzi Marszelski. – Program komercyjny został zamknięty w roku 2021, usługi opiekuńcze zostały przeniesione bezpośrednio na ośrodek pomocy społecznej i niestety nie przewidujemy tego, że ta osoba prawna będzie przynosić jakiekolwiek dochody, które umożliwią jej utrzymanie się. Nie widzimy po prostu perspektyw działania – dodał samorządowiec.

Jak głosowali radni?

Ostatecznie radni przyjęli uchwałę w sprawie likwidacji Spółdzielni Socjalnej Koronowianka. Za głosowało dziewięciu radnych, przeciw czterech, a sześciu wstrzymało się od głosu. Za likwidacją byli radni Patryk Bociek, Henryk Borowicz, Tomasz Gordon, Bogusław Guziński, Artur Koper, Elżbieta Mojzesowicz, Ilona Pubanc, Tomasz Skotnicki, Mariusz Weleziński. Przeciwni byli Piotr Mitera, Wojciech Orliński, Olech Raddatz, Maciej Szlagowski. Wstrzymali się od głosu Mirosława Holka, Marian Kuropatwiński, Sławomira Polewana, Katarzyna Szulta-Romaniuk, Ewa Szymańska , Małgorzata Szymczak. Nieobecni byli Stanisław Gliszczyński i Katarzyna Karwat.

POWIĄZANE ARTYKUŁY

Najlepsze komentarze

Na topie