W ubiegłym tygodniu rozpoczęła się rewitalizacja płyty rynku w Koronowie. Inwestycja budzi spore emocje
Jak informuje na swojej stronie internetowej Urząd Miejski w Koronowie (wpis z 1 kwietnia 2022 r.), projekt zakłada m.in. wyprofilowanie terenu i utwardzenie z płyt granitowych oraz kostki brukowej i kamiennej, montaż latarni (po demontażu starych), montaż elementów małej architektury takich jak: ławki, kosze na śmieci, donice, stalowe słupki, montaż rzeźby, wykonanie zieleni i nasadzeń, montaż fontanny posadzkowej.
„Będzie inaczej”
– Nie będziemy tego ukrywać, będzie inaczej – przyznaje burmistrz. – Zniknie układ znany nam obecnie. Naszym głównym założeniem było połączenie nowoczesności z historią – dodaje.
Radni wyrazili zgodę
Aby inwestycja mogła zostać zrealizowana konieczna była zgoda radnych. Prace te były ujęte w projekcie budżetu na 2022 rok. Radni wyrazili zgodę pod koniec ubiegłego roku. O tym, że jest to ważna inwestycja przekonywał radny Henryk Borowicz. – Rynek jest to wizytówka naszego miasta i gminy, a przez wiele dekad nic się nie robiło w tej kwestii – mówił na sesji radny Borowicz.
Wizualizacja nie została przekazana
My o sprawie przebudowy płyty rynku informowaliśmy już w sierpniu ubiegłego roku. – W projekcie przewiduję się rewitalizację głównej płyty rynku – przekazał nam wtedy zastępca burmistrza Koronowa Sławomir Marszelski. – Zaprojektowano nowe ławki z koszami na śmieci, zieleń oraz fontannę multimedialną – dodał. Poprosiliśmy wtedy także o przekazanie wizualizacji. Niestety takiej nie otrzymaliśmy.
Brak konsultacji społecznych
Zdania odnośnie przebudowy rynku w Koronowie są podzielone. Obserwując chociażby wpisy internetowe większość mieszkańców jest przeciwna. Mieszkańcy zarzucają burmistrzowi przede wszystkim brak konsultacji społecznych w tak ważnej inwestycji. Niektórym nie podoba się także projekt – ich zdaniem burmistrz chce zmienić rynek w „betonoze”.
Rynek ma żyć
Jak tłumaczył na antenie Polskiego Radia Pomorza i Kujaw burmistrz Koronowa nie można w tym przypadku mówić o betonozie. – Rynek podzielony jest na trzy strefy – mówił samorządowiec. – Jedna to jest strefa gastronomiczna, druga strefa to jest multimedialna fontanna, będzie tam około stu dysz – np. w Starym Fordonie jest 37, a i tak jest piękny efekt. Dalsza część będzie pod scenę, gdzie od maja do września mają się odbywać wszystkie zajęcia domu kultury – wszystkie muzyczne, żeby ten rynek żył. Zieleni tak naprawdę jest dużo więcej, jest mniej trawników to prawda, ale np. drzewa zostaną wszystkie, które rosną, a dosadzimy jeszcze 24 sztuki innych drzew, także on będzie naprawdę zielony. Jest mniej trawników, ale to z tego powodu, że mieliśmy już u nas punkt gastronomiczny – jeśli mogę to tak określić na rynku i zawsze po wakacjach jak się zwijał ten punkt no to trawa oczywiście była zgniła i służyło to głównie za wychodek dla psów, a tego bym nie chciał. Rynek to jest centralny plac, to też nie jest park. Te same osoby protestowały przeciwko rewitalizacji Pieczysk, te same osoby opisywały rewitalizację Pieczysk, te same osoby protestowały przeciwko mieszkaniom socjalnym, które robił mój poprzednik. Niektórzy mają we krwi, że trzeba protestować, to jest ich sposób na siebie. Ja nie pochwalam, nie oceniam – twierdzi włodarz.
Kiedy zakończenie prac?
Przetarg na wykonanie inwestycji wygrała firma Instalco z Koronowa. Koszt to 4 mln 500 tys. zł. Zgodnie z danymi dostępnymi na Biuletynie Informacji Publicznej Gminy Koronowo umowa z wykonawcą została podpisana 21 lipca. Termin wykonania przedmiotu umowy wynosi 10 miesięcy od dnia jej podpisania. Oznacza to, że inwestycja powinna zostać zrealizowana do 21 maja 2023 roku. Z wizualizacją płyty rynku mogą Państwo zapoznać się w naszym artykule Tak ma wyglądać koronowski rynek. Zrobiono ważny krok [WIZUALIZACJA].
fot. IN
