10.9 C
Świecie
czwartek 25 kwietnia 2024
Strona głównaAktualnościRada Fundacji Ekoprzyjaznej do burmistrza Koronowa: - Gmina to nie prywatny folwark

Rada Fundacji Ekoprzyjaznej do burmistrza Koronowa: – Gmina to nie prywatny folwark

Trwa spór pomiędzy władzami Koronowa a Fundacją Ekoprzyjazną

Wszystko zaczęło się od wniosku Fundacji do burmistrza Koronowa. Ekoprzyjazna chciała włączyć się w projekt niesienia pomocy uchodźcom z Ukrainy. W obecnej sytuacji głównym celem Fundacji jest pomoc w integrowaniu ukraińskich migrantów z polskim społeczeństwem, wspieranie rozwoju kontaktów kulturalnych, oświatowych, ekonomicznych i społecznych oraz upowszechnianie wartości demokratycznych i społeczeństwa obywatelskiego. Problem w tym, że Fundacja nie dysponuje lokalem. Dlatego zwrócono się z prośbą do burmistrza o użyczenie lokalu w dawnym „Muzeum Ściśle Tajnym” w Tryszczynie. Budynek od dłuższego czasu stoi pusty i niszczeje.

Obiekt przyda się uchodźcom

Gmina odmówiła tego. Tłumaczono, że obiekt, a konkretnie pomieszczenia nad schronem mają służyć uchodźcom. Gmina ma zakwaterowanych uchodźców w ośrodkach wczasowych tylko do pewnego momentu. Władze obawiają się, że będą zmuszeni ulokować ich w hali sportowo-widowiskowej, a nie chcą tego, bo są to niegodne warunki. Dlatego postanowiono wyremontować pomieszczenia w Tryszczynie. Może zostać tam ulokowanych 40 osób. W grę wchodzą także świetlice wiejskie.

Pomoc uchodźcom to nie tylko zakwaterowanie”

Na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Koronowie specjalne oświadczenia odczytał radny Piotr Mitera. Fundacja miała żal do burmistrza, że nie otrzymała odpowiedzi w tym zakresie. – Odbieramy to jako odmowę współpracy – przekazała w piśmie Rada Fundacji Ekoprzyjaznej. – Ze względu na to, że sytuacja uchodźców z Ukrainy jest trudna i bardzo dynamiczna rezygnujemy z projektu i środki zostaną przekazane do innej gminy. Przypominamy jednak, że pomoc uchodźcom to nie tylko zakwaterowanie.

Nonszalanckie wydawanie pieniędzy

Ponadto zdaniem rady Fundacji gmina nonszalancko wydaje pieniądze, ponieważ zadanie polegające na remoncie pomieszczeń mogłoby zostać sfinansowane ze środków zewnętrznych. – Odnosimy wrażenie, że inicjatywy organizacji pozarządowych fundacji, stowarzyszeń czy przejawy społeczeństwa obywatelskiego nie są traktowane po partnersku – zauważyła rada Fundacji Ekoprzyjaznej.

Uważam, że jest to krzywdzące”

Reakcja na odczytanie pisma była stanowcza. Zarzucono radnemu Miterze przekazywanie nieprawdziwych informacji. Burmistrz Patryk Mikołajewski przekazał, że Fundacja otrzymała dofinansowanie. – Te wszystkie oskarżenia są łajdackim i podłym pomysłem zwłaszcza, że gmina dała dotację. Uważam, że jest to krzywdzące. Nie zgadzam się z takim podejściem – zareagował włodarz. Poparł go w tym radny Bogusław Guziński.

Gmina to nie prywatny folwark”

Tymczasem Fundacja Ekoprzyjazna na swoim profilu społecznościowym opublikowała oświadczenie w tej sprawie. Wpis został zamieszczony 6 maja. Czytamy w nim: Szanowni Państwo po ostatniej Sesji Rady Miejskiej w Koronowie z 27.04.2022r na której Radny Piotr Mitera odczytał nasz list otwarty trudno było opanować emocje. Fakt: 21.03. br. Złożyliśmy wniosek do Burmistrza Koronowa i do Przewodniczącej Rady Miejskiej w Koronowie o udostępnienie lokalu. Gmina to nie prywatny folwark i nawet Burmistrza obowiązują ustawowe terminy na odpowiedz. Art. 35 Kodeksu Postępowania Administracyjnego obliguje do udzielenia odpowiedzi niezwłocznie- maksymalnie do 1 m-ca. Od złożenia wniosku do ostatniej Sesji Rady Miejskiej minęło 38 dni , nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi, ani po miesiącu , ani po 38 dniach , aż do dnia dzisiejszego- dzisiaj odebraliśmy odpowiedz., – odmowną . W sytuacjach nadzwyczajnych jaką jest niewątpliwie wojna na Ukrainie i związanym z tym kryzysem humanitarnym liczy się czas. Nie byliśmy w stanie odpowiedzieć naszym partnerom – czy i kiedy możemy uzyskać lokal do użytku na kilka miesięcy od Gminy Koronowo wiec musieliśmy zrezygnować z projektu. Nie ma tu żadnej ideologii tylko żal, bo mogliśmy zrobić coś dobrego tak bardzo potrzebnego dla Uchodźców, a wyremontowany budynek ze środków zewnętrznych po kilku miesiącach wrócił by do gminy . Według Pana Burmistrza to „ Łajdacki, podły pomysł” Nie będziemy komentować pozostałych odpowiedzi ani poziomu dyskusji. Oceńcie to Państwo sami czy takie zachowanie Burmistrza, Zastępcy i kilku Radnych powinno mieć miejsce. Z wyrazami szacunku Rada Fundacji Ekoprzyjazna.

fot. archiwum IN

POWIĄZANE ARTYKUŁY

Najlepsze komentarze

Na topie