9.4 C
Świecie
piątek 29 marca 2024
Strona głównaHistoria i wspomnieniaPowstaje książka o byłym mieszkańcu gminy Koronowo. Zbierane są fundusze

Powstaje książka o byłym mieszkańcu gminy Koronowo. Zbierane są fundusze

Mało kto wie, że Ziemia Koronowska wydała na świat europejskiej sławy muzyka, jakim był Augustyn Boczek. Urodził się on 14 sierpnia 1886 roku w Lucimiu

Augustyn Boczek był synem Teodora i Joanny z domu Szukaj pochodzącej z Łąska Wielkiego. Od 1900 roku pobierał nauki gry na flecie w Bydgoszczy. W 1911 roku ożenił się w Koronowie z Heleną Mroczek. Studia muzyczne ukończył w Berlinie. Od 1919 roku związany z Poznaniem, gdzie pracował zarówno jako nauczyciel jak i muzyk. W okresie okupacji hitlerowskiej przebywał w Krakowie i grał w Filharmonii Krakowskiej. Zmarł w 1962 roku. W literaturze nazywany jest „twórcą nowoczesnej polskiej gry na flecie”.

Nie było żadnej publikacji

Co ciekawe na temat Augustyna Boczka nie pojawiła się nigdy żadna publikacja. Postanowił to zmienić Sebastian Łukaszewski – muzyk, I flecista Teatru Wielkiego im. St. Moniuszki w Poznaniu ale również artysta współpracujący z innymi orkiestrami oraz zespołami przy różnych projektach muzycznych.

Ogromny wpływ na życie muzyczne

Jak podaje Sebastian Łukaszewski prof. Augustyn Boczek, wywarł ogromny wpływ na życie muzyczne Wielkopolski oraz Polski nie tylko jako solista Teatru Wielkiego w Poznaniu, ale także jako pedagog i wychowawca znakomitych flecistów – m.in. prof. Wacława Chudziaka, Zenona Jelińskiego, Leona Szczepaniaka, Idziego Hankiewicza, Antoniego Primke, Włodzimierza Tomaszczuka, Feliksa Tomaszewskiego, doc. Franciszka Langnera, prof. Elżbiety Dastych-Szwarc.

Efekt wieloletnich poszukiwań

– Książka, która ma ukazać się nakładem Wydawnictwa Akademii Muzycznej im. I. J. Paderewskiego w Poznaniu jest efektem moich wieloletnich poszukiwań w polskich i zagranicznych archiwach, bibliotekach, publikacjach oraz zakamarkach Internetu – informuje Sebastian Łukaszewski. – Jest to również wynik wymiany poglądów z flecistami europejskiego kręgu kulturowego oraz próba syntezy europejskich szkół fletowych w odniesieniu do polskiej szkoły fletowej ukształtowanej przez dziesięciolecia twórczej pracy i wysiłku polskich pedagogów. Książka przedstawia życie prof. Augustyna Boczka oraz jego drogę artystyczną i pedagogiczną na tle wydarzeń w czasach zaboru pruskiego, następnie I i II wojny światowej oraz okresu PRL – dodaje muzyk.

„Warto ocalić od zapomnienia”

Aby, książka mogła ujrzeć światło dzienne potrzebne są fundusze. Dlatego też zorganizowana została zbiórka pieniędzy. Pieniądze ze zbiórki będą przeznaczone na opłacenie kosztów przygotowania tekstu oraz ilustracji do druku jak i samego druku książki -w dużym przybliżeniu może to być 10 tys. zł. – Jest to dość pokaźna kwota, a książkę wydaję prywatnie – przyznaje Łukaszewski. – Zdaję sobie sprawę, że to sporo pieniędzy -jednak warto ocalić od zapomnienia a nawet uhonorować tak wartościową postać, jaką jest bez wątpienia prof. Augustyn Boczek-tym bardziej, że nie powstała do dziś żadna publikacja o tym fleciście. Od roku 2013 poświęciłem na poszukiwania i przygotowanie materiałów sporo pracy oraz własnych środków-znajdując osobiście cenne informacje w Polsce i za granicą – m.in. w Berlinie, Wiedniu, Amsterdamie. Liczę na to, że uda się wydać wspomnianą monografię w takim nakładzie, który zagwarantuje flecistom oraz wszystkim zainteresowanym osobom w Polsce zapoznanie się z ciekawą historią życia znakomitego muzyka, pedagoga i reformatora polskiej szkoły fletowej XX wieku. Będę wdzięczny za każdą wpłatę na ten szczególny cel. 

Wesprzeć zbiórkę można za pomocą portalu zrzutka.pl

fot. archiwum

POWIĄZANE ARTYKUŁY

Najlepsze komentarze

Na topie