10.1 C
Świecie
piątek 19 kwietnia 2024
Strona głównaHistoria i wspomnieniaBył mistrzem w swoim fachu. Przyszedł na świat 130 lat temu w...

Był mistrzem w swoim fachu. Przyszedł na świat 130 lat temu w Buszkowie

Ziemia Koronowska wydała na świat wielu znakomitych fachowców. Byli to m.in lekarze, politycy, duchowni, kupcy, rzemieślnicy. Dzisiaj chcielibyśmy przypomnieć postać jednego z nich

„Ocalić dla potomności” – tak brzmi nagłówek artykułu zamieszczonego w pierwszym numerze Tematów Koronowskich z 1983 roku. Opisuje on postać naszego dzisiejszego solenizanta – Piotra Karowskiego. Urodził się on w 1892 roku w Buszkowie w rodzinie chłopskiej. To w tej miejscowości spędził swoje dzieciństwo i ukończył szkołę podstawową. To także w Buszkowie poznał trud pracy na roli.

Książka zafascynowała go całkowicie

– Wcielony do armii niemieckiej przebywał podczas I wojny światowej na różnych frontach – pisze w Tematach Koronowskich Kazimierz Okonek. – Ranny na froncie rosyjskim, po wyleczeniu został skierowany do wojskowego warsztatu introligatorskiego. Zawód, którego tu się wyuczył stał się jego życiową pasją. Książka zafascynowała go całkowicie i jej poświęcił wszystkie swe siły – dodaje.

Ciężką pracą doszedł do mistrzostwa

Co było po wojnie? W 1921 roku podjął pracę w Bibliotece Miejskiej w Bydgoszczy. Interesował się nie tylko introligatorstwem, ale przede wszystkim konserwacją starych druków i ksiąg. W tej ostatniej dziedzinie był samoukiem. Poprzez swoją ciężką prace doszedł do mistrzostwa w tej sztuce. W jego życiu ważną rolę odegrały próby ratowania dóbr kultury narodowej. Warto podkreślić, że to właśnie Piotr Karowski uratował znalezione przez ks. Jana Kleina resztki księgozbioru bydgoskich bernardynów oraz rękopis „Grażyny” Adama Mickiewicza, który ucierpiał w czasie powstania warszawskiego.

Cierpliwość i pracowitość

Jak pisze monografistka Introligatorni przy Wojewódzkiej i Miejskiej Bibliotece Publicznej im. dr. Witolda Bełzy w Bydgoszczy, Piotr Karowski posiadał wszystkie cechy niezbędne dla konserwatora książek: „cierpliwość, pracowitość, manualną zręczność i delikatność”.

Patron ulicy w Bydgoszczy

Karowski swoje doświadczenie przekazywał innym. Przez pewien okres był nauczycielem w Państwowym Liceum Technik Plastycznych w Bydgoszczy. Zmarł 24 maja 1967 roku. Pochowany został na cmentarzu parafialnym p.w. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bydgoszczy. Jest także patronem jednej z ulic na osiedlu Niepodległości w Fordonie.

Fot. Zbiór inkunabułów i starych druków Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Bydgoszczy (autor zdjęcia: Dział Promocji WiMBP)

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 Komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
POWIĄZANE ARTYKUŁY

Najlepsze komentarze

Na topie

0
Czekamy na Twój komentarzx
()
x