Rzeka Brda przepływająca przez Koronowo z roku na rok jest w coraz gorszym stanie. Widzą to nie tylko mieszkańcy, ale też turyści odwiedzający nasze okolice
Rzeka – jeżeli można jeszcze ją tak nazwać – jest coraz węższa. Brzegi zarastane są przez roślinność. Kolor wody też pozostawia wiele do życzenia. W wielu miejscach zalegają śmieci.
W sprawę zaangażowała się ostatnio Społeczna Komisja Infrastruktury i Transportu Publicznego w Koronowie. Jej przewodniczący – Rafał Wąsowicz – poprosił burmistrza o udzielenie informacji na jakim etapie są rozmowy prowadzone z Eneą w sprawie oczyszczenia starego koryta Brdy na odcinku miejskim. – Czego dotyczyły rozmowy, jakie wypracowano wnioski i działania w tym temacie? – pytał przewodniczący Wąsowicz.
Zastępca burmistrza Koronowa Sławomir Marszelski przekazał, że Gmina Koronowo regularnie kontaktuje się w tej sprawie zarówno z Państwowym Gospodarstwem Wodnym Wody Polskie, które posiada prawa właścicielskie w imieniu Skarbu Państwa do terenów przez które przebiega to koryto, jak też z Eneą Nowa Energia, która dysponuje pozwoleniem wodnoprawnym na korzystanie z tego koryta.
Gmina na początku tego roku wystąpiła do Wód Polskich o bieżące egzekwowanie od Enei zapisów w zakresie utrzymania w należytym stanie koryta. W wyniku tego Enea zobowiązała się do okresowego płukania koryta rzeki Brdy na każde żądanie burmistrza Koronowa. Ostatnie takie płukanie odbyło się 15 czerwca. W okresie letnim mają nastąpić kolejne płukania.
– Gmina Koronowo nie jest bezpośrednio odpowiedzialna za stan tego koryta, a tym samym zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa nie może samodzielnie podejmować działań i czynić wydatków w omawianej sprawie – przekazał zastępca burmistrza Koronowa Sławomir Marszelski.
fot. IN








